Szwecja, emigracja, północ, Piteå, Norrbotten, Laponia

czwartek, 5 lipca 2018

Mundial

Przed chwilą przeczytałam krótką informację o tym, kto komentuje dla widzów TVP mecze trwających Mistrzostw Świata. Wymieniono grupę ok. 50 osób. Są tam osoby, które prowadzą relacje z Rosji, jak i ci, którzy biorą udział w rozmowach, podsumowaniach, wypowiadają się jako eksperci w studio w Polsce. Wśród tych wszystkich osób jest tylko jedna kobieta.

Nie sprawdzam już jak jest w innych stacjach, obawiam się jednak, że proporcje płci są podobne.

A tymczasem w szwedzkiej telewizji, w tutejszym "studio mundialowym" zawsze jednym z ekspertów jest kobieta, również kilka meczów, które oglądałam (np. wszystkie mecze reprezentacji Niemiec) komentowanych było na żywo przez dwoje komentatorów: kobietę i mężczyznę. 

Zastanawiam się, czy u nas nie mogłoby tak być. Może wtedy piłka nożna stałaby się bardziej popularnym sportem dla dziewczynek, bo po prostu mogłyby sobie siebie w tej dyscyplinie wyobrazić. Mamy całkiem przyzwoitą infrastrukturę do tego sportu, szkoda, że korzystają z niej niemal wyłącznie chłopcy. Kto wie... Może gdyby więcej dziewczynek i kobiet grało w piłkę nożną, to Polska byłaby w stanie wystawić swoją reprezentację na Mistrzostwa świata w piłce nożnej kobiet. Idę o zakład, że występy tej reprezentacji zakończyłyby się większym sukcesem niż występy "Orłów Nawałki" ;)

Kobiet związanych profesjonalnie z piłką nożną w naszym kraju nie brakuje, natomiast brakuje dla nich miejsca w tzw. mainstreamie. Moja przyjaciółka jest sędzią piłkarskim, z jej przykładu wiem, jak trudno jest kobiecie w tym środowisku i że walka ze stereotypami jest chlebem powszednim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz